MMA.ORG.PL

POZOSTAŁE

BONUS BGC nie jest najgorszy! Zawodnik z rekordem 0-20 nadal chce walczyć

Opublikowane

dawid harnaś haras
fot.:lifeinkrakow.pl

Pier***nąć Harnasia – popularne stwierdzenie, prawda? W środowisku MMA ma to jednak totalnie inne znaczenie niż dla przeciętnego „Kowalskiego” kojarzącego te zestawienie słów z szybkim i beztroskim wypiciem piwa znanej marki. Część się nawet pokrywa, gdyż w obydwu przypadkach nie jest to zbyt wymagające zadanie. Jedyna różnica jest taka, iż mamy do czynienia z zawodnikiem MMA, Dawidem „Harnasiem” Harasem z rekordem 0-19 (wg. tapology 0-20), co czyni go w praktyce najgorszym zawodnikiem wagi ciężkiej (wcześniej walczył w niższych kategoriach) w historii Polskiego MMA i aktualnych na dzień dzisiejszy rankingów.

Dawid zajmuje zaszczytne 132-gie na 132 miejsca w rankingu zawodowych zawodników wagi ciężkiej w rejonie Polskim wg tapology. Przebija pod tym względem nawet samego, znanego i lubianego Piotra „BONUSA BGC” Witczaka (rekord 0-5). W ramach tego samego portalu „Harnaś” sklasyfikowany został na równie mocnym 238-mym na 238 miejsc w rankingu „ciężkich” w całej Europie Wschodniej.

Harnaś zapowiada powrót do klatki

Dawid „Harnaś” Haras ostatnią oficjalną walkę stoczył 23-go listopada 2019 roku z Dominikiem Dankowskim na gali WLC 7: Bad Blood w Wiśniowej Górze. Od tamtej pory pojawił się jedynie w… programie telewizyjnym! Mowa tu bowiem o występie na początku roku w popularnym Dzień Dobry TVN, gdzie padły z jego ust dość mocne zapowiedzi:

„Postanowiłem, że wracam z emerytury sportowej, żeby zacząć wygrywać. Pokazać niedowiarkom, że da się coś osiągnąć własną pracą. Jestem dla siebie managerem, trenerem, dietetykiem, sekundantem, wszystkim naraz. Jedni mówią, że jestem zerem, inni mówią, że bohaterem.”

w dzień Dobry TVN

Od tamtej pory minęło już kilka miesięcy i (niestety?) nadal cisza ze strony Dawida. Brak social media, wywiadów, można by rzec, że nie istnieje w świecie Internetu. Czy znajdzie się organizacja, która weźmie pod swoje skrzydła „Harnasia” z Krakowa? Jeśli tak, to czy dotrwa choć raz do drugiej rundy (do tej pory wszystkie swoje pojedynki przegrywał w pierwszej odsłonie walki) lub zaskoczy i pokona swojego oponenta?

Nieudane podejście do FAME MMA

W 2019 roku doszło do pierwszych publicznych zaproszeń kolejnego przeciwnika do pojedynku przez Dawida pod sygnaturą samego FAME MMA. Chodziło o ewentualną walkę ze „Stiflerem” znanym z programów reality show stacji MTV. Zapał szybko zgasił jednak jeden z włodarzy organizacji FAME jasno przedstawiając sprawę – jest zbył mało rozpoznawalny i chciałby on się wybić bardziej na czyimś nazwisku. W obecnym czasie mającym dopiero zadebiutować „Stifler” miałby wg. Wojciecha Goli zbyt wiele do stracenia w starciu z zawodnikiem z takim rekordem.

Na koniec warto zaznaczyć iż „Harnaś” ma na swoim rozkładzie zawodowych walk nie tylko same porażki, ale też i kilka pojedynków z ciekawą historią, bowiem do niektórych… po prostu nie doszło. A to nie pojawił się na gali mimo iż odbył oficjalne ważenie, a to przyjechał dzień za późno…

Advertisement

Facebook

Advertisement
Advertisement